W sobotę 17 listopada pod ambasadą Izraela w Warszawie odbył się protest przeciwko izraelskiej operacji „Filar obrony” w Strefie Gazy. Demonstrację zorganizowała Inicjatywa „Stop Wojnie” oraz Kampania Solidarności z Palestyną. Uczestnicy protestu przynieśli flagi palestyńskie i skandowali hasła m.in. „Wolna Palestyna”, „Stop okupacji”, „Stop atakowi na Strefę Gazy”.
Filip Ilkowski z Inicjatywy „Stop Wojnie” powiedział, że ze względu na bliską współpracę militarną pomiędzy rządami Polski i Izraela mamy szczególny obowiązek przeciwstawić się polityce agresji na Strefę Gazy.
Omar Faris ze Społeczno-Kulturalnego Stowarzyszenia Palestyńczyków Polskich stwierdził, że władze izraelskie używają palestyńskiej krwi jako politycznego paliwa przed wyborami. Jak podkreślił, Palestyńczycy nie chcą wojny, ale jak każdy naród chcą żyć normalnie i godnie.
Pod ambasadą Izraela zebrała się również 15 osobowa grupa osób z flagami Izraela związanych z Forum Żydów Polskich oraz skrajnie prawicową organizacją Erec Israel popierających Izraelską agresję na Strefę Gazy.
Przedstawiciele Kampanii Solidarności z Palestyną podkreślili, ze protesty przeciwko izraelskiej agresji na Gazę odbywają się również w samym Izraelu i przekazali wyrazy solidarności i poparcia od izraelskich działaczy praw człowieka.
Protest cieszył się dużym zainteresowaniem ze strony mediów